Podświadomość, świadomość, nadświadomość...czyli co jest czym 


1. Świadomość – nasz umysł „na powierzchni”

Świadomość to ta część nas, która wie, że wie.
To ty, kiedy myślisz, analizujesz, podejmujesz decyzje, planujesz dzień.
Można powiedzieć, że to twoje „tu i teraz”, twoje myśli, słowa i racjonalne wybory.

🔹 Świadomość działa logicznie i analitycznie.
🔹 Przetwarza bardzo mało informacji naraz — naukowcy szacują, że ok. 40 bitów na sekundę.
🔹 To część, która mówi: „Chcę przestać się bać”, „Muszę się bardziej postarać”, „Nie dam rady”.

To tylko wierzchołek góry lodowej — widoczny, ale niewielki.



 2. Podświadomość – głęboka warstwa, która kieruje 95% naszego życia

Podświadomość to ogromny magazyn programów, wspomnień, emocji, przekonań i nawyków.
To ona kieruje naszym zachowaniem, nawet gdy wydaje nam się, że robimy coś „świadomie”.

To właśnie podświadomość:

  • decyduje, kogo uznamy za „bezpiecznego” partnera,

  • reaguje stresem, zanim zdążysz o tym pomyśleć,

  • powtarza wzorce, które poznała w dzieciństwie,

  • zapisuje emocje, których nie wyraziłaś.

Można ją porównać do autopilota, który kieruje twoim życiem na podstawie dawnych ustawień.
Nie robi tego złośliwie — jej celem jest twoje przetrwanie, a nie rozwój.

Dlatego zmiana, która ma być trwała, musi dotknąć tej warstwy – nie tylko przekonać świadomość, ale przeprogramować podświadomość.
Tu działa hipnoza, medytacja, afirmacje, wizualizacja – bo właśnie wtedy świadomość się rozluźnia, a podświadomość staje się dostępna.


 3. Nadświadomość – mądrość większa niż umysł

Nadświadomość to ta część, którą można nazwać intuicją, Wyższym Ja, świadomością duszy, polem serca – zależnie od języka, jakim się posługujesz.
To poziom, który nie analizuje ani nie zapamiętuje, tylko po prostu wie.

Nadświadomość:

  • łączy cię z większą inteligencją życia,

  • podpowiada poprzez przeczucia, sny, zauważalne synchroniczności,

  • widzi szerszy plan – to, co twoja świadomość uznałaby za „porażkę”, może być drogą do uzdrowienia.

Można powiedzieć, że nadświadomość to światło, które przenika wszystkie warstwy –
a podświadomość to ziemia, w której rosną nasiona twoich przekonań.
Świadomość zaś jest ogrodem, w którym decydujesz, które nasiona pielęgnować.


Jak to działa razem?

  • Świadomość mówi: „Chcę żyć spokojnie”

  • Podświadomość odpowiada: „Ale spokój kojarzy mi się z nudą lub zagrożeniem, bo w dzieciństwie cisza oznaczała kłótnię, po kłótni zawsze następowała długa cisza

  • Nadświadomość przypomina: „Jesteś bezpieczna. Możesz stworzyć nową jakość spokoju – swoją własną”.

Kiedy te trzy poziomy zaczynają współpracować, pojawia się harmonia, spójność i lekkość działania.
Nie walczysz już ze sobą, tylko zaczynasz płynąć w rytmie swojej wewnętrznej prawdy.


 Jak zorganizować świadomość, podświadomość i nadświadomość, żeby działały na korzyść człowieka?

Wyobraź sobie, że te trzy poziomy są trzema warstwami jednej istoty – każda ma swoją rolę.
Gdy są zestrojone, człowiek czuje wewnętrzny spokój, kierunek i lekkość w działaniu.
Gdy są w konflikcie – pojawia się chaos, lęk, poczucie utknięcia lub braku sensu.


1. Rola świadomości – kierunek i wybór

Świadomość to nawigator.
To ona mówi: „Chcę zmiany. Chcę żyć spokojniej. Chcę działać z lekkością.”

Ale sama świadomość nie ma mocy wykonawczej.
Może wyznaczyć cel, ale nie poprowadzi statku — tym zajmuje się podświadomość.
Dlatego pierwszy krok to jasny zamiar, bez napięcia.
Zamiast „muszę się zmienić”, bardziej: „Wybieram życie w spokoju i zgodzie z sobą.”

Świadomość wyznacza kierunek – dokąd chcemy płynąć.


2. Rola podświadomości – energia i wykonanie

Podświadomość to silnik i pamięć.
W niej zapisane są wszystkie dotychczasowe sposoby reagowania, emocje, skojarzenia, programy.
Ona działa zawsze z intencją ochrony – nawet jeśli efekty są nieprzyjemne.

Dlatego kluczem nie jest walka z nią („muszę to wymazać”), ale rozumienie i przekierowanie.
Zamiast: „Dlaczego zawsze reaguję lękiem?” można zapytać:  „Czego próbujesz mnie nauczyć?”

„Co chciałaś ochronić, kiedy pojawił się ten lęk?”

Kiedy podświadomość poczuje, że jest wysłuchana i bezpieczna, otwiera się na zmianę.
I wtedy można wprowadzać nowe wzorce – przez hipnozę, afirmacje, wizualizacje, medytację, świadomy sen, praktykę wdzięczności, kontakt z ciałem.

To jak aktualizacja oprogramowania – delikatnie, z czułością, a nie siłą.


 3. Rola nadświadomości – mądrość i prowadzenie

Nadświadomość to światło kierujące. Ona widzi więcej niż rozum, zna twój szerszy plan.
To ten cichy głos intuicji, który mówi:  „Zaufaj. To ma sens, choć teraz go nie widzisz.”

Kontakt z nadświadomością pojawia się, gdy umysł się uspokaja – w medytacji, w naturze, w ciszy, w oddechu.
To wtedy intuicja staje się wyraźna, a życie zaczyna układać się bardziej synchronicznie.

Nadświadomość daje inspirację i sens,
podświadomość daje energię i realizację,
a świadomość daje wybór i kierunek.


4. Zestrojenie – czyli praktyka integracji


Aby te trzy poziomy działały razem, potrzebne są trzy codzienne jakości:

  1. Uważność (dla świadomości) – obserwuj swoje myśli i reakcje bez oceniania.

  2. Akceptacja (dla podświadomości) – uznaj emocje zamiast je tłumić; daj im głos.

  3. Zaufanie (dla nadświadomości) – pozwól, by prowadziło cię coś większego niż kontrola.

To można ćwiczyć na wiele sposobów:

  • krótkie medytacje, w których rozmawiasz ze swoją podświadomością,

  • afirmacje, które łączą logikę z emocją („Jestem bezpieczna, kiedy się zmieniam”),

  • zapisywanie intuicyjnych myśli po przebudzeniu,

  • wdzięczność za wewnętrzne prowadzenie.


5. Efekt integracji

Kiedy te trzy warstwy zaczynają działać razem:

  • świadomość nadaje kierunek,

  • podświadomość przestaje stawiać opór,

  • nadświadomość prowadzi przez synchroniczności i wewnętrzne „tak”.

Wtedy życie staje się płynne, sensowne i spójne – a ty przestajesz się rozdwajać między „wiem” a „czuję”. Zaczynasz żyć z wnętrza w sposób najbardziej optymalny dla Ciebie 

Bo jesteś prowadzona przez siebie, dla siebie, poprzez siebie..prowadzona przez najlepszego przewodnika z możliwych...samą siebie 😊 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga