Jak przestać się obawiać huśtawek umysłowych i pokochać hipnoterapię... Z ogromną przyjemnością witam Was w moim wirtualnym zakątku poświęconym hipnoterapii. Jeśli dotarliście tutaj z nadzieją, że dowiecie się, jak stać się mistrzem iluzji albo nauczyć się hipnotyzować przyjaciół (i może w końcu przekonać koty, by nie budziły Was o świcie), muszę Was rozczarować – ten blog zajmie się zupełnie innym rodzajem magii. Zacznijmy od rozwiania pewnych mitów. Hipnoterapia to nie to samo, co hipnoza sceniczna, którą znacie z telewizji, gdzie ludzie nagle zaczynają poruszać się jak kaczki. To nie show cyrkowy, lecz fascynująca metoda terapeutyczna, której celem jest pomaganie ludziom w osiąganiu głębokich zmian w życiu. Tak, wiem, brzmi jak frazes z reklamy, ale daj mi szansę! Wyobraźcie sobie hipnoterapię jako taką miłą filiżankę herbaty dla Waszego umysłu. Siadacie wygodnie, ktoś prowadzi Was w świat głębokiego relaksu, a potem delikatnie podcina niewi...